Niebanalne wieszaki do przedpokoju

Czy nie macie czasem wrażenia, że mijając próg czyjegoś mieszkania jesteście od razu w kuchni, salonie i przedpokoju . Trochę szkoda, że na takim podziale najwięcej „traci” przedpokój. Wbrew pozorom jest to bardzo ważne pomieszczenie, w którym przechowujemy wiele rzeczy. Jednak na wszystko są sposoby 🙂

Ten minimalistyczny projekt z dodatkową półką, jest idealnym rozwiązaniem do małego mieszkania. Jest łatwy do zamontowania oraz posiada specjalną półeczkę do przechowywania drobnych rzeczy, takich jak np. telefon, klucze czy portfel.

etsy.com

Kolejne, bardzo ciekawe rozwiązanie, dzięki któremu zaoszczędzisz wiele miejsca. Wieszak na ubrania, z wewnętrzną przegródką na okulary, rękawiczki itp. Dostępny również w innych kolorach.

materious.com

Na koniec, mam dla Was projekt naszych niemieckich sąsiadów, którzy słyną ze swojej dokładności, funkcjonalności i jakości. Wieszak wykonany przez Marka Brauns, zaskakuje nowoczesnym designem oraz  bogatą funkcjonalnością. Przykładowo, dolną półkę możecie również użyć jako krzesełko do sznurowania butów 😉

markbraun.org

Zamiast martwić się, że nie możecie wydzielić miejsca na szafę wnękową do swojego przedpokoju, pomyślcie o sprytnych rozwiązaniach do niego. Zaoszczędzą Wam wiele miejsca oraz wzbogacą stylistykę mieszkania. Wykonaniem funkcjonalnego przedpokoju, pozwólcie, że zajmiemy się my 😉

A tymczasem, który z powyższych projektów najbardziej Wam odpowiada?

7 odpowiedzi do "Niebanalne wieszaki do przedpokoju"

Bogna mówi: 13 maja 2012, o 03:57

Każdy z tych wieszaków jest inny i narzuca pewien styl całemu pomieszczeniu. Pierwszy z nich jest chyba najbardziej klasyczny i można zaryzykować stwierdzenie, że najbardziej uniwersalny.
Drugi produkt to już dla nieco odważniejszych osób, które cenią sobie oryginalność wnętrza. Przyznam, że na pierwszy rzut oka pomyślałam o szyjach manekinów sklepowych :)
Trzeci zdecydowanie najprzyjemniejszym jak dla mnie w odbiorze. Jest w nim coś zabawnego.

mati mówi: 14 maja 2012, o 01:12

to świetne rzeczy i bardzo przydatne , bo zwykle nasze przedpokoje są bardzo do siebie podobne i nieco oklepane . Zwykle przez przedpokój przebiegamy lub jesteśmy tam tylko przez chwilę a przecież to ostatnie lub pierwsze miejsce w mieszkaniu , które widzimy i to ono nadaje nam właściwy nastrój na dalszą część dnia . Pomysły fajne i oby jak najwięcej ;)

mariusz mówi: 14 maja 2012, o 07:32

Wieszak z ostatniej fotografii świetnie nadaje się do zamaskowania rur, które często przebiegają przez przedpokój. Wystarczy je także pomalować na czerwono i nie powinny się przy tym wieszaku rzucać w oczu :)

Marzena mówi: 14 maja 2012, o 08:07

Jest dokładnie tak jak państwo tu piszecie. Przedpokój to wizytówka domu i pierwsze miejsce jakie widzą twoi goście wchodząc do niego. Kwestia omówienia aranżacji całego przedpokoju to temat na osobny wpis i może pan Krzysztof się o to pokusi :)
Co do wieszaków to pozwolę sobie zaproponować wieszaki od Steel - design. Mają oni trochę ciekawych i oryginalnych wieszaków, które być może was zainspirują.

Marynia mówi: 15 maja 2012, o 09:27

Muszę przyznać, że dla mnie jako architekta, przedpokój zawsze jest swojego rodzaju wyzwaniem. W pokojach, czy kuchni mamy pełne pole do popisu ale przedpokój, a jeszcze do tego niewielki, to już co innego, dlatego bardzo sobie cenie pomysłowe rozwiązanie :) Patrząc na te wieszaki na zdjęciach mam ochotę na stworzenie czegoś włąsnego :)

Pola mówi: 16 maja 2012, o 07:59

Podoba mi się pomysł z kamuflowaniem rur wieszakami :) To prawda, że w tym pomieszczeniu najczęściej występują liczniki i rury, które nie specjalnie dobrze wyglądają. Nauczyliśmy sie juz że można te zabudować, schować w szafce, ale przy małym pomszczeniu nie zawsze można sobie na to pozwolić. W takim razie jak to zrobić? Pomysł pana Mariusza jest warty przemyślenie.

Paweł mówi: 18 maja 2012, o 09:59

A propo wieszaków i kamuflarzu rur to sobie zerknijcie na ta stronkę :)
www.e-mieszkanie.pl/a/8645,nowoczesne-wieszaki-do-przedpokoju

Dodaj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


4 + = pięć